15.08
Udostępnij ten artykułJak globalna gospodarka będzie ewoluować po kryzysie?
Ponowne uruchomienie globalnej gospodarki może się odbyć bez kluczowego składnika - konsumenta
Nierówny reset globalnej gospodarki, z produkcją i krajami, które są od niej zależne, odradzającymi się dość szybko, podczas gdy sektor usług i kraje, których gospodarki są od niego zależne, pozostają w tyle. Będzie to wywierać presję na rządy i banki centralne, aby kontynuowały swoje wsparcie, gdy gospodarka wkracza z powrotem w najgłębszą globalną recesję od czasów Wielkiego Kryzysu.
Decydenci polityczni, tacy jak Bank Japonii, Rezerwa Federalna i Europejski Bank Centralny, spotykają się w tym tygodniu z inwestorami, szukając dalszych kroków, które mogliby podjąć, aby pomóc swoim poobijanym gospodarkom.
Niektóre kraje odbudowują się nieco szybciej, ponieważ mają nieco więcej produkcji, nieco więcej technologii. Może to być Korea Południowa lub Tajwan. Są też inne gospodarki, które są niezwykle zależne od turystyki. Coś takiego jak Tajlandia, Singapur.
Niektóre firmy odnotują natychmiastowy, ale krótkotrwały wzrost, podczas gdy popyt na usługi domowe osłabnie. Tak będzie na przykład w przypadku fryzjerów i salonów fryzjerskich. Zawsze istnieje też szansa, że rozgorączkowani konsumenci na całym świecie mogą zaskoczyć ekonomistów, wracając do sklepów.
Nie tylko strach przed zarażeniem może trzymać konsumentów z dala od centrów handlowych. Ekonomiści twierdzą, że obawy o utratę pracy i malejące oszczędności mogą również skłonić ich do oszczędzania zasobów i ograniczania wydatków.
Ożywienie w Stanach Zjednoczonych będzie prawdopodobnie wolniejsze niż w krajach, które wcześniej zniosły ograniczenia dla biznesu.
Prawie jedna trzecia liderów amerykańskiego biznesu spodziewa się, że działalność ich firm wróci do normy w ciągu pięciu do ośmiu tygodni. Jednak prawie tyle samo osób twierdzi, że prawdopodobnie minie od trzech do sześciu miesięcy, zanim wysiłki mające na celu złagodzenie rozprzestrzeniania się wirusa znacznie się zmniejszą.
Według niemieckich ekonomistów do końca roku Stany Zjednoczone odzyskają tylko około 40 procent produkcji i zatrudnienia utraconego podczas kryzysu.
Ma to wpływ na listopadowe wybory. Jeśli konsumenci zostaną powstrzymani, a gospodarce nie uda się znacząco ożywić, zagrozi to szansom prezydenta Donalda Trumpa na reelekcję.
Produkcja przemysłowa w Chinach spadła w marcu o około 1 procent w porównaniu z rokiem poprzednim, podczas gdy sprzedaż detaliczna spadła o prawie 16 procent, zgodnie z obliczeniami ekonomistów Bank of America Corp.
W Niemczech branża motoryzacyjna obawia się, że po ponownym otwarciu kraju na działalność gospodarczą zabraknie nabywców. Aby pobudzić sprzedaż po recesji, firmy promują program "gotówka za złomowanie starych samochodów".
Niemcy twierdzą, że warto byłoby rozważyć środki, które mogłyby zwiększyć popyt w czasach poważnej niepewności wśród klientów.
Amerykańskie firmy również przygotowują się do długiego testu, gdy największa gospodarka świata zaczyna się odradzać.
Według Torstena Sloka, głównego ekonomisty Deutsche Bank Securities, w przypadku Amerykanów w wieku powyżej 65 lat, którzy odpowiadają za 20% wydatków konsumenckich, popyt może być ograniczony przez pewien czas, biorąc pod uwagę zwiększoną podatność tej grupy na wirusa.
Stephen Roach, starszy wykładowca na Uniwersytecie Yale, nazwał ideę ożywienia w USA w kształcie litery V "mrzonką"
Recenzje